Twój węch należy do najbardziej skomplikowanych ze zmysłów. Dopiero pod koniec XX wieku naukowcy opracowali model jego działania. Za to osiągnięcie Linda Buck i Richard Axe otrzymali w 2004 r. Nagrodę Nobla. Twój nos rozpoznaje, a mózg zapamiętuje około 10 tysięcy różnych zapachów. W rozpoznawanie zapachów zaangażowanych jest około 2 proc. z 30 tysięcy Twoich genów. To pokazuje jak ważny dla naszego przetrwania jest to proces. Badania opublikowane w 2019 r. pokazują, że u osób w wieku 71-82 lata osłabienie węchu zwiększa ryzyko śmierci w ciągu 10 lat aż o połowę.
Geny odpowiadają m.in. za kodowanie wyspecjalizowanych neuronów - receptorów węchowych. Masz ich około 100 milionów, skupionych na 5 cm2 pola węchowego. Receptory tworzą połączone grupy - opuszki węchowe.
Te z kolei łączą się z wyspecjalizowaną częścią Twojego mózgu - węchomózgowiem.
Aby mózg rozpoznał jakiś zapach do Twojego nosa musi wpaść odorant. Każdy odorant to zanieczyszczenie powietrza. Odorantem jest zarówno woń Chanel N°5 jak i napalmu o poranku.
Jeśli uważnie czytałeś to już pewnie poczułeś nosem rozwiązanie zapowiedzi ze wstępu do poradnika. Jeśli jeszcze nie czujesz tego to teraz przygotuj się na niezwykłe węchowe przeżycie. Za chwilę doświadczysz jak pachnie idealnie czyste powietrze.
Czujesz? Nie czujesz? To znaczy, że czujesz! Czyste powietrze jest bezwonne. Gdy do Twoich receptorów węchowych nie dociera żaden odorant to oznacza, że oddychasz idealnie czystym powietrze. Wszystkie tworzące go gazy nie mają zapachu. Azot, tlen, argon czy dwutlenek węgla są bezwonne. Pachnie czystością - w wypadku powietrza oznacza, że w ogóle nie pachnie.
Twoje receptory węchowe rozpoznając odoranty tworzą “mozaikę pobudzeń” - swoisty szyfr, złożony z białek. Rolą węchomózgowia jest rozpoznanie tej mozaiki (zapach już znany) lub zapamiętanie na przyszłość (nowy zapach). Jeszcze zanim Twój mózg przetrawi odorant, pojawiają się emocje. One określają czy to przyjemna woń perfum, czy smród zepsutego mięsa z lodówki.
Jeśli z Twojej lodówki dobiega dziwny zapach i znajdujesz na dolnej półce przeterminowane mięso to do Twoich receptorów węchowych dotarło właśnie 0,0000000025 mg na litr powietrza merkaptanu etylowego. Podziwiaj precyzję swojego nosa!
Szczególnym rodzajem zapachów są nawaniacze. Dodaje się je do innych gazów, aby ostrzegały nas w razie ulatniania. Zapach, który większość osób kojarzy z gazem ziemnym to tak naprawdę woń tetrahydrotiofenu (THT). Gaz ziemny, tak jak i powietrze jest bezwonny.
Pamiętaj, że Twój mózg jest wspaniałym organem i dlatego często optymalizuje swoją pracę, aby się nie przemęczać. Jednym z takich procesów jest habituacja - polega na stopniowym zanikaniu reakcji na powtarzający się bodziec, jeżeli nie niesie on żadnych istotnych zmian (informacji). Dlatego, gdy przebywamy w otoczeniu, w którym utrzymuje się jakiś zapach to przestajemy na niego zwracać uwagę. Skrajnym wypadkiem jest sytuacja, gdy jest to nasz własny, nieświeży zapach - Ty go nie czujesz, a inni reagują z obrzydzeniem. To jest przyczyna, dla której tak trudno poczuć zapach własnego domu, póki z niego nie wyjdziemy lub wrócimy po dłuższym czasie. Chcąc wykorzystywać siebie, jako narzędzie pomiarowe warto zadbać o kalibrację własnego nosa i upewnienie się, że nasze precyzyjne mierniki nie są w trybie habituacji. Więcej o tym przeczytasz w poniższym ćwiczeniu.
Ludzie potrafią rozróżnić ponad bilion zapachów, a każdy człowiek ma swoją niepowtarzalną woń.